Pewne słowa już padły, choć ciągle warto do nich wracać oraz uzupełniać je o kolejne:
Dobrze jest również mieć na uwadze, iż kawy dobrej jakości ze swej natury nie szkodzą żołądkowi i korzystnie wpływają na organizm i nasze samopoczucie.
Dzięki zawartemu w kawie błonnikowi* oraz innym substancjom korzystnie wpływa ona na nasze trawienie. Ludzie wiedzą o tym od bardzo dawna i dawno także stosowano mocny napar kawowy w charakterze leku na niestrawność.
Innym czynnikiem korzystnie wpływającym na pobudzenie procesów trawiennych jest zawartość kwasów fenolowych w kawie, przede wszystkim kwasu chlorogenowego. Jego dodatkowym walorem jest jego aktywność już w jamie ustnej, w procesie dezynfekcji zwalcza bakterie i tym samym pomaga chronić zęby przed próchnicą. Działanie antybakteryjne wykazuje sama kawa palona, a konkretnie powstałe w procesie palenia melanoidyny mające zdolność zwalczania różnych drobnoustrojów.
Dzienna dawka w postaci 4 filiżanek kawy obniża ryzyko powstawania kamieni żółciowych o 50%, tym samym obniża ryzyko zapadnięcia na kamicę żółciową.
*Błonnik – niestrawione przez człowieka części produktów pochodzenia roślinnego. Pęcznieją one w jelicie szybko wywołując uczucie sytości, dzięki czemu hamują apetyt sprzyjając zachowaniu szczupłej sylwetki. Stąd też mogą brać się niektóre hasła reklamowe zachwalające kawę jako cudowny środek dietetyczny. Pewne jest natomiast to, że błonnik pomaga oczyszczać
i odtruwać organizm. Warto dodać, że kawa bezkofeinowa zawiera znacznie mniejsze ilości błonnika od kawy zawierającej kofeinę.
Kawa zawiera m.in. trygonelinę i kwas chlorogenowy, które zmniejszają wchłanianie glukozy po zjedzeniu słodyczy, dzięki temu w organizmie następuje mniejszy wyrzut insuliny. Spożycie kawy pomaga chronić przed zachorowaniem na cukrzycę typu II.
Co najmniej 4 filiżanki kawy dziennie obniżają ryzyko zachorowania na raka jelita grubego nawet o 28%. Dlaczego tak się dzieje?
Ponieważ kawa:
– redukuje wydzielanie kwasów żółciowych
– zmniejsza podatność komórek na mutacje genetyczne
– zwiększa motorykę jelit
Kawa zawiera kwasy: chlorogenowy, kawowy i chinowy oraz trygonelinę. Wszystkie one hamują rozwój komórek rakowych.
Dzienne spożycie kawy w ilości co najmniej 4 filiżanek obniża ryzyko wystąpienia raka oraz marskości wątroby (zwłaszcza alkoholowej) aż o 80%!
Udowodniono także, iż umiarkowane spożycie kawy (ograniczone do 5-ciu filiżanek dziennie) nie zwiększa ryzyka wystąpienia choroby wieńcowej ani zaburzeń rytmu serca.
Kawa nazywana także „niebiańskim napojem” na bardzo szeroką skalę stosowana jest także w kosmetyce. Słynąc z wysokiej zawartości kofeiny znajduje zastosowanie w pielęgnacji ciała, jako że cechują ją silne właściwości antycellulitowe i wyszczuplające, ujędrniające i wygładzające skórę. Wspomaga procesy metaboliczne, działa detoksykująco oraz odżywczo i nawilżająco. Wykazuje również silne działanie drenujące, antyoksydacyjne, przyspiesza rozpad i eliminację adipocytów stymulując lipolizę (rozkład tkanki tłuszczowej), hamując lipogenezę (proces ponownego odkładania się tłuszczu w komórkach tłuszczowych). Poprawia także napięcie i ukrwienie skóry wywołując miejscowe zaczerwienienie i ogrzanie.
Stymuluje również porost włosów aktywując czynniki ich wzrostu oraz zmniejszając ich wypadanie. Kosmetyki zawierające kofeinę poprawiają zatem wygląd włosów, sprawiają, że stają się one bardziej lśniące, mocne i sprężyste łatwiej się układając. Wymagają jednak regularnego stosowania, jako że po około 24 godzinach od ich użycia kofeina znika ze struktury włosa.